Jerzy Buzek został przewodniczącym Parlamentu Europejskiego. Obradujący w Strasburgu europarlamentarzyści wybrali go zdecydowaną większością głosów. „Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby nie zawieść waszego zaufania” – powiedział nowy przewodniczący. Zapewnił, że priorytetem będą dla niego prawa człowieka. Zapowiedział też dążenie do umocnienia pozycji Parlamentu Europejskiego.

„To jest ważny dzień i dla Polaków, i dla Unii Europejskiej” – uważa sekretarz generalny Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej, nazywając wybór polskiego polityka symbolicznym momentem zasypywania podziałów historycznych w Europie. „Myślę, że Polska przeżywała kilka takich momentów, od 1989 r., od upadku komunizmu poprzez wstąpienie do NATO, członkowstwo w Unii Europejskiej i teraz doświadczanie pełnego partnerstwa wewnątrz Unii – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Piotr Mazurkiewicz. – Znaczy to, że nie jesteśmy już gdzieś w drugim rzędzie, ale, jak się okazuje, także pierwszoplanowe stanowiska w europejskiej polityce mogą sprawować Polacy”.

Zdaniem ks. Mazurkiewicza wybór Jerzego Buzka jest ważny także dla wszystkich nowych członków Unii Europejskiej, których symbolicznie reprezentuje polski polityk. Stanowi wyraz poszanowania dla ich partnerstwa i godności, co jest istotne dla całej Europy. „Kiedy mówimy o zasypywaniu podziałów, istotne jest, że nie chodzi o ujednolicanie, tzn. że ta odmienna Europa znajduje także uznanie, chodzi o prawo do bycia równoprawnym Europejczykiem jako człowiek, który przynależy do nieco innej niż zachodnioeuropejska kultury, która ma za sobą nieco inną historię. W związku z tym także w swoim postrzeganiu bieżącej polityki i na przyszłość Unii Europejskiej Jerzy Buzek wchodzi z całym tym bagażem doświadczenia”.

Znaczenie dzisiejszego dnia sekretarz generalny COMECE porównał, przy zachowaniu proporcji, do wyboru Papieża Polaka. „Uwzględniając różnicę skali tych zjawisk, bo nie wolno przesadzać, można jednak powiedzieć, że mieliśmy taki moment, kiedy Karol Wojtyła został wybrany jako Jan Paweł II. Wtedy odbieraliśmy to jako uznanie dla wagi Kościoła w Polsce, również dla polskiej historii, tradycji, kultury. Papież zawsze podkreślał, że jest synem tego narodu i został ukształtowany w ramach bardzo konkretnej kultury. Myślę, że przy zachowaniu wszystkich proporcji, dzisiejszy wybór Jerzego Buzka na przewodniczącego Parlamentu Europejskiego to także znak uznania, że można być Europejczykiem również na sposób środkowoeuropejski. Jest to równoprawny sposób bycia Europejczykiem” – podkreślił ks. Piotr Mazurkiewicz.

jp/ rv