Publikacje
Abp Wacław Depo do dziennikarzy: trzeba zauważyć pewne zamęty i wirusy przeciwne Bogu i naszej współ
There was a problem loading image http://archiczest.pl/wp-content/uploads/2015/10/Niedziela_TV_-_2015-10-03_17.24.32.png.jpg
There was a problem loading image http://archiczest.pl/wp-content/uploads/2015/10/Niedziela_TV_-_2015-10-03_17.24.32.png.jpg
There was a problem loading image http://archiczest.pl/wp-content/uploads/2015/10/Niedziela_TV_-_2015-10-03_16.29.45.png.jpg
There was a problem loading image http://archiczest.pl/wp-content/uploads/2015/10/Niedziela_TV_-_2015-10-03_16.29.45.png.jpg
Abp Wacław Depo do dziennikarzy: trzeba zauważyć pewne zamęty i wirusy przeciwne Bogu i naszej współpracy z Bogiem.
„Żyjemy w świecie pełnym niepokoju, w którym wystarczająca wydaje się być troska o teraźniejszość. A w niej jawi się pokusa zapominania o Bogu i osobistej odpowiedzialności za swoje wybory i życie”. – mówił w homilii abp Wacław Depo metropolita częstochowski i przewodniczący Rady ds. środków społecznego przekazu Konferencji Episkopatu Polski, który 3 października przewodniczył Mszy św. w kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze podczas Pielgrzymki Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy i Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
W homilii abp Depo przypominając słowa proroka Barucha „zapomnieliście o Bogu i zostaliście oddani w ręce pogan” pytał czy te słowa nas nie zdumiewają teraz i tutaj?
Arcybiskup wskazał na dwie zasadnicze postawy życiowe: mądrość tego świata i mądrość Bożą. – Jedną z postaw jest mądrość tego świata, w którym sam dar życia, jego sposób postępowania i widzenia rzeczy poza Bogiem zdają się być kryterium sukcesu i wszelkiej władzy – mówił arcybiskup i dodał, że „mądrość Boża, która jest zakryta przed mądrymi i roztropnymi a objawiona ludziom pokornym i czystego serca”.
„Aby poznać i pojąć rzeczy duchowe, trzeba być ludźmi duchowymi. Pozostając tylko cieleśni nieuchronnie popadamy w pychę i głupotę, która wcześniej czy później prowadzi do zguby”. – kontynuował abp Depo.
Przewodniczący Rady ds. środków społecznego przekazu KEP przypomniał, że „Bóg będąc naszym Ojcem pragnie nas twórczych, aktywnych, pomysłowych, aby przekształcać ten świat i wspomagać ludzi w ich życiu i rozwoju”. – Jednak na tej naszej drodze trzeba zauważyć pewne zamęty i wirusy przeciwne Bogu i naszej współpracy z Bogiem. – przestrzegał abp Depo.
Abp Depo wskazał, że pierwszym z owych zamętów i wirusów jest „negacja istnienia prawdy obiektywnej, a cóż dopiero powiedzieć prawdy nadprzyrodzonej i zanegowanie prawa naturalnego”. – Konsekwencją tego jest nie tylko zapomnienie o Bogu i więzi człowieka ze Stwórcą, ale zrównanie dobra i zła, grzechu i cnoty. – podkreślił abp Depo.
„Drugi wirus i zamęt umysłowy to instytucjonalizacja dewiacji moralnych objawiająca się w przemianie prywatnej i subiektywnej niegodziwości w publiczną cnotę. Trzeci zamęt to wprowadzenie zakamuflowanego totalitaryzmu pojęciowego i prawna karalność dobra, w tym także publiczne przyznanie się do wiary i odwołanie do łączności z Kościołem też jeszcze nie karalne”. – kontynuował abp Depo
Przewodniczący Rady ds. środków społecznego przekazu KEP zauważył, ze „współczesna demokracja hołdując antydekalogowi, antyewangelii i negując tradycję wiary i kultury chrześcijańskiej robi chrześcijaństwu rachunek sumienia z braku otwartości na imigrantów światowych, nie wspominając ani słowem o trosce o najbliższych, o bezpieczeństwo nasze i naszych dzieci, o dzieci nienarodzone, które mają ludzkie prawo do życia”.
„Abyśmy byli współpracownikami prawdy i integralnej godności człowieka od momentu poczęcia aż po naturalną śmierć” – zakończył abp Depo.
Tekst: ks. Mariusz Frukacz/Niedziela
Foto: TV Niedziela