Publicystyka
Świadectwo o śp dr Wandzie Półtawskiej - p.red. Bogusławy Cichoń, Przew. Oddziału Kraków - KSD
świadectwo p. Bogusławy Stanowskiej-Cichoń, przewodniczącej Oddz. Kraków KSD
".... odeszła od nas Pani Dr Wanda Półtawska, więźniarka hitlerowskiego obozu Ravensbruck, lekarz psychiatra, niestrudzona obrończyni życia poczętego od narodzenia do naturalnej śmierci, propagatorka myśli teologicznej Jana Pawła II, dyrektor Instytutu Teologii Rodziny, współzałożycielka Domu Samotnej Matki, współredaktorka tygodnika „Źródło”. Była dla nas, studentów DA Beczka, wychowawczynią życia rodzinnego, gdy co tydzień przychodziła z wykładami, była wykładowcą Studium Teologii Rodziny, gdzie w czasie stanu wojennego studiowaliśmy założenia teologiczne nauki o rodzinie, a wykłady odbywały się w pokojach Kurii Krakowskiej. Pani Doktor towarzyszyła nam w całym naszym życiu poprzez swoje książki, wykłady, artykuły zamieszczane w „Źródle”. Wychowała wiele pokoleń i wciąż lgnęli do niej młodzi - narzeczeni, małżeństwa. Leczyła, pomagała, doradzała do niedawna. Była świadkiem w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II i wielką propagatorką jego nauczania o rodzinie, wraz małżonkiem przez wiele lat służyła Kościołowi jako członek watykańskiej Komisji do spraw Rodziny. Obdarzana w swoim życiu wieloma zaszczytnym tytułami, z niezwykłą skromnością mówiła zawsze o sobie. Kiedy prosiłam, aby udzieliła mi wywiadu do filmu „Śladami Jana Pawła II” , zdecydowanie odmówiła wywiadu o sobie, natomiast przyznała, że chce mówić o nauczaniu Świętego Papieża. Pani Doktor od początku powstania Katolickego Stowarzyszenia Dziennikarzy była jego członkiem. Jeszcze trzy lata temu przyszła do nas z wykładem do Sióstr Duchaczek. Gdy zaproponowałam Pani Doktor taksówkę, stwierdziła, że to nie ma sensu, bo z Brackiej na Szpitalną krócej jest przez Rynek, więc przyjdzie sama. Pani Doktor, dziękujemy za świadectwo Pani życia, za Pani niestrudzoną troskę o każde poczęte życie, za Pani odważną postawę w trudnych czasach komunizmu i równie trudnych czasach przemian ideologicznych i kulturowych. Dziękujemy za piękny wzór przyjaźni duchowej ze Świętym Papieżem Janem Pawlem II, za serdeczną otwartość wobec nas i naszych problemów i za to, że drzwi Pani mieszkania zawsze były otwarte i zawsze można było przyjść do Pani z prośbą o pomoc. Dziękuję za możliwość zapisania na taśmie ostatniego wywiadu z Panią cztery miesiące temu - dziś już bezcennego świadectwa dla pokoleń. Odejście Pani Doktor to smutek dla nas ale radość dla Nieba!