Publicystyka
„Będziemy dalej szeroko budować świadomość Polaków o zbrodni pomorskiej…” Rozmowa z Dyrektorką Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie
Wydawało by się, że o niemieckich zbrodniach wojennych na ziemiach polskich w czasie II Wojny Światowej powiedziano wszystko. Okazuje się jednak, że pomimo 80 już lat od zakończania wojny, jest jeszcze dużo dramatycznych,ważnych wydarzeń, które „wychodzą” na światło dzienne. Takim faktem historycznym, niemalże nieznanym jest zbrodnia w lasach Piaśnicy, położonych koło Wejherowa na Pomorzu. Tutaj jesienią 1939 roku Niemcy przeprowadzili po raz pierwszy, zaplanowane, masowe egzekucje na ludności cywilnej. Piaśnica nazywana też, pomorskim Katyniem” wciąż przypomina nam zbrodnie niemieckiego okupanta przeciwko polskiemu narodowi.
„Będziemy dalej szeroko budować świadomość Polaków o zbrodni pomorskiej…”
Z Teresą Patsidis, Dyrektorką Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie rozmawia Iwona Flisikowska
Najnowszy dokument „Piaśnica” Mariusza Sławińskiego, którego pokaz odbędzie się w czasie Przeglądu Filmów Dokumentalnych „Niepoprawnie Prawdziwych” w Częstochowie, przywraca pamięć o „pomorskim Katyniu”
Zanim zaistniała zbrodnia Katyńska jesienią 1939r. na Pomorzu, życie z rąk niemieckich oprawcówstraciło ok.30 tysięcy Polaków. Dla porównania: w ramach przeprowadzonej przez Niemców akcji wymordowania polskiej inteligencji, działaczy społecznych w Wielkopolsce zginęło ok. 10 tysięcy ludzi, na Śląsku -1500 osób, a na północnym Mazowszu ok. tysiąc.
Film „Piaśnica” w reżyserii Mariusza Sławińskiego został zrealizowany przez Muzeum Piaśnickie, w ramach cyklu filmowego „Młyny historii”. Dzięki wsparciu pomysłu przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. dr hab. Piotrowi Glińskiego i przyznaniu środków finansowych na cykl filmów dokumentalnych o zbrodni pomorskiej, taki projekt mógł powstać.
Cykl ten opowiada o miejscach eksterminacji na Pomorzu w ramach zbrodni pomorskiej dokonanej przez Niemców na Pomorzu jesienią 1939 r. W filmie „Piaśnica” będącym wstępem do całego cykluwypowiedzi historyków, połączono z ukazaniem archiwaliów fotograficznych. A także fr. filmów dokumentalnych z wypowiedziami nie żyjących już świadków razem z scenami fabularyzowanymi i animacją. Pierwsza część filmu ukazuje napęd społeczny, gospodarczy i kulturowy budowany na Pomorzu rękoma polskich patriotów okresie dwudziestolecia międzywojennego. Elity te zostaną potem unicestwione rękoma niemieckich zbrodniarzy jesienią 1939 r. w Piaśnicy. Część druga to opowieść o mechanizmie zbrodni dokonanej przez Niemców w Lasach Piaśnicy, zacieraniu przez zbrodniarzy w 1944 r. śladów i ekshumacji ofiar w 1946 r. Film wykorzystuje nowoczesne środki wyrazu, ale ukazuje też fragmenty starych cennych filmów i świadków historii, którzy już nie żyją.
Jak można zrozumieć fakt, że Niemcy, którzy mieszkali na Pomorzu, „po cichu” tworzyli listy, na których w wielkiej tajemnicy wpisywali polskich sąsiadów, dosłownie „zza płotu” czy też kilka kroków przez „miedzę”. Sąsiedzi, którzy po wkroczeniu hitlerowców mieli być zamordowani. Czy żyją jeszcze osoby, które były świadkami tej tragedii?
Pierwsza badaczka zbrodni pomorskich, w tym Piaśnicy, dr Barbara Bojarska pisała, że utracone Traktatem Wersalskim ziemie Pomorza, Wielkopolski i Śląska pozostawały dalej płaszczyzną roszczenia Niemiec. Nigdy nie pogodzili się oni z ich utratą. Ziemie te w przeszłości były pod wpływem pruskiej germanizacji. Niemcy czuli się również „skrzywdzeni” tym, że pojawienie się II Rzeczpospolitej odcinało Rzeszę niemiecką od Prus Wschodnich. Po dojściu do władzy Hitlera, Niemcy postulowani utworzenie tzw. „korytarza polskiego/pomorskiego/gdańskiego”, czyli eksterytorialną autostradę oraz linię kolejową, przechodzącą przez Pomorze.
Niemcy uważali, że utracone ziemie polskie podważały egzystencję narodu niemieckiego i od początku dążyły do powstrzymania odpływu Niemców z Polski. Dzięki polityce władz Republiki Weimarskiej oraz działających na Pomorzu niemieckich organizacji nacjonalistycznych, zdołalioni zatrzymać około 100 tys. zamieszkałych tam Niemców. Mniejszość niemiecka w Polsce miała być pretekstem do pretensji terytorialnych Niemiec, oraz późniejszej przyszłej ekspansji na wschód. Ważnym czynnikiem był tutaj również wpływ ideologii narodowego socjalizmu na pomorskich Niemców. Powstałe w 1931 r. w Hamburgu NSDAP zajmowało się propagowaniem nazizmu wśród głównych organizacji niemieckich w Polsce.
Tzw. „Listy proskrypcyjne”” tworzone przez Niemców jeszcze przed wojną, zawierały tysiące nazwisk polskich patriotów, liderów różnych środowisk, w szczególności osób aktywnych społecznie, politycznie, religijnie, kulturalnie, czy w inny sposób służących Polsce. Posłużyły one Niemcom do aresztowań i eksterminacji polskich elit.
Informacje do list dostarczane były przez ludność niemiecką zamieszkałą w ówczesnej Polsce. Niemieccy sąsiedzi skonfliktowani z Polakami często wykorzystywali tworzenie list do załatwiania zadawnionych w ich odczuciu krzywd i donosili na swoich polskich sąsiadów.
Muzeum Piaśnickie zostało powołane, aby upowszechniać wiedzę o Piaśnicy jako miejscu zbrodni dokonanej przez Niemców w czasie wojny a także o innych miejscach masowych egzekucji na Pomorzu jesienią 1939 roku?
Pamięć o zbrodni w Piaśnicy kultywowali społeczni kustosze pamięci, ale od wielu lat istniała na Pomorzu świadomośćkonieczności powołania instytucji muzealnej, która zajęłaby się gromadzeniem, udostępnianiem zbiorów, szerokim upowszechnianiem wiedzy historycznej o zbrodni w Piaśnicy. W odpowiedzi na tę potrzebę społeczną, dzięki konsekwentnym zabiegom Wiceministra Kultury Jarosława Sellina, w grudniu 2015 roku zostało powołane przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Piotra Glińskiego Muzeum Piaśnickie w Wejherowie, funkcjonujące jako Oddział Muzeum Stutthof.
Celem Muzeum Piaśnickiego jest krzewienie wiedzy o zbrodni w Piaśnicy, ale też o innych miejscach eksterminacji polskich warstw przywódczych na Pomorzu jesienią 1939 roku. Miejsc tych były setki. Zbrodnie te funkcjonują pod wspólnym mianem zbrodni pomorskiej, w ramach której na Pomorzu jesienią 1939 roku, zanim zaistniał Katyń zginęło około 30 tysięcy osób. Niemcy eliminację elit połączyli z tzw. „Akcją T4”- zabijaniem osób psychicznie chorych, mordując je na masową skalę m.in. w Piaśnicy, Szpęgawsku, Grupie – Mniszku i innych miejscach.
MuzeumPiaśnickie opracowało wcześniej 3 publikacje: komiks dla młodzieży i przewodnik piaśnicki - obie pozycje również w j. angielskim oraz trzecią,oraz trzecią o historii Vilii Musica i jej właścicielach, w której Niemcy w 1939 r. urządzili placówkę Gestapo i koordynowali zabijaniem ofiar w Piaśnicy. W br. opublikujemy gotowe już do wydania, powstałe we współpracy z pracownikami Oddziału Gdańskiego IPN, dwa przewodniki: po Mniszku i Szpęgawsku, a także pierwszą z serii Biblioteczki Bohaterów Niepodległej - książeczkę dla dzieci, o przedwojennej, edukacyjnej działalności siostry Alicji Kotowskiej, dyrektor szkoły, późniejszej ofierze zbrodni piaśnickiej.
Poruszające są życiorysy wielu zamordowanych ofiar, choćby historia wspomnianej przez Panią Siostry Alicji Kotowskiej, beatyfikowanej przez Św. Jana Pawła razem z 108 Męczennikami. Dramatyczne losy bohaterskiego lekarza Józefa Władysława Bednarza, zwanego pomorskim Korczakiem. Jesienią 1939 r. został rozstrzelany przez Niemców razem ze swoimi pacjentami…
Tak, rzeczywiście są to poruszające historie. S. Alicja Kotowska, mogła uciec broniąc w ten sposób swojego życia kiedy ostrzeżono ją o możliwości aresztowania przez Niemców. Radzono jej ukrycie się, ale nie zrobiła tego, nie chcąc narażać siostry na zemstę hitlerowców. Pozostała z siostrami zakonnymi, pragnąc je wspierać. Aresztowano ją i rozstrzelano w Piaśnicy.
Doktor Bednarz mawiał, że „miarą człowieczeństwa jest stosunek do ludzi chorych psychicznie”. Jako Dyrektor Szpitala Psychiatrycznego w Świeciu unowocześnił zarządzanie i sposób funkcjonowanie instytucji, podniósł poziom lecznictwa, wprowadził nowe pionierskie metody lecznicze i wskazał na konieczność poszanowanie godności pacjentów. Nie skorzystał z możliwości uratowania swojego życia, co zaproponowali mu Niemcy. Pozostał wierny pacjentom i zasadom etycznym do końca. Razem z swoimi pacjentami, zginął rozstrzelany w żwirowni w Mniszku. W październiku i listopadzie 1939 roku Niemcy zamordowali około 1350 pacjentów szpitala psychiatrycznego w Świeciu, w tym również i dzieci… Siłą doktora Józefa Bednarza, jak i bł. Alicji Kotowskiej była wierność wartościom, hart ducha, niezłomność cnót i oddanie drugiemu człowiekowi. Muzeum Piaśnickie wyprodukowało dwa krótkometrażowe filmy pt. „Bednarz” i „ Kotowska”, które też będą pokazywane podczas Przeglądu Filmów Niepoprawnie Prawdziwych w Częstochowie.
Lasy Piaśnickie, gdzie dokonano zbrodni nazywa się często „Kaszubską Golgotą”. Zginęło tu wielu znamienitych Kaszubów.
Lasy Piaśnickie stały się miejscem masowych egzekucji ludności cywilnej dokonanej przez Niemców. Do Piaśnicy dowożono ofiary z miejsc zatrzymań - więzień i aresztów w Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Tczewie, Pucku, Kartuzach oraz rampy kolejowej w Wejherowie. W Piaśnicy zginęli duchowni, nauczyciele, urzędnicy, działacze społeczni i polityczni, kupcy i inni. Ofiary przywożono koleją, także z terenu III Rzeszy, w tym osoby chore psychicznie, przeciwników ideologii nazistowskiej oraz Polaków zamieszkujących przed wojną w Niemczech. Wśród ofiar były też osoby narodowości czeskiej i Polacy narodowości żydowskiej. Do dziś udało się ustalić nazwiska jedynie ponad 800 ofiar zbrodni w Piaśnicy.
Do tej pory naukowcy szacowali liczbę ofiar na około 12-14 tys. Toczące się od 2011 r. w pionie śledczym gdańskiego O/ IPN śledztwo, w końcowym efekcie pozwoli ukazać nowego spojrzenia na dane o liczbie ofiar.
Jakie macie Państwo plany w związku ze zbliżającą się 80- tą rocznicą wybuchu II Wojny Światowej i zbrodni Piaśnickiej?
Każdego z nas, nie tylko pracowników Muzeum, porusza fakt kolejnej rocznicy wybuchu II Wojny Światowej. Wielu wejherowian i Pomorzan szczególnie, bo wielu z nich straciło swoich bliskich w Piaśnicy, czy w innym miejscu na Pomorzu, już na początku wojny. Ogromna ilość polskich rodzin jest dotknięta stratą bliskich w niemieckich obozach koncentracyjnych, w Powstaniu Warszawskim , czy w innych miejscach straceń. Dla pracowników naszego muzeum praca ta, to misja wypełniania białych plam w historii Pomorza, treścią faktograficzną. W trakcie niej przybliżamy ludziom również piękne życiorysy bohaterów Niepodległej, wykuwających polskość Pomorza. Dla przykładu, niezwykłe postaci bł. S. Alicji Kotowskiej, czy drJózefa Bednarza są dla nas i mogą być dla innych, wielką inspiracją. Obecnie, przygotowujemy się do międzynarodowej konferencji, jaka odbędzie się 3-5 w września br. w Wejherowie, organizowanej we współpracy z Polską Akademią Nauk, Instytutem Kaszubskim i Niemieckim Instytutem Historycznym pt.: Pomorze w niemieckiej polityce okupacyjnej jesienią 1939 roku. Zbrodnia pomorska”.
Muzeum Piaśnickie w Wejherowie zrealizowało, w ramach cyklu filmowego „Młyny historii”, również film o zbrodni w lasach Szpęgawska i eksterminacji duchownych całej Kapituły Pelplińskiej, których premiera odbędzie się w ramach konferencji we wrześniu br. w Wejherowie. Rozpowszechniamy i będziemy dalej szeroko budować świadomość Polaków o ogromnej stracie 30 tysięcy ofiar i gehennie jaką jesienią 1939 roku Niemcy zgotowali w ramach zbrodni pomorskiej Polakom na Pomorzu. Aby następne pokolenia Polaków mogły budować swoją tożsamość opartą o prawdę, muszą mieć szansę poznania faktów historycznych, które w ogólnopolskiej świadomości obecnie nie istnieją. Zapraszamy serdecznie na naszą stronę i do kontaktu z Muzeum Piaśnickim.