To apel dziennikarki, filmowca, od zawsze pracującej DLA POLSKI, KOSCIOLA.

Z racji mego zawodu, bywalam w wielu środowiskach, w kraju, zagranicą. Od ok. 2000 w sposob widoczny wszędzie wchodzili czerwoni, coraz więcej bylo też dziwnyh "katolików" i prawicowców...dziwnych...nie miałam możliwości nauczyć się nie ufania ludziom w potrzebie, wspierania ubogich a szczególnie młodych dziennikarzy katolickich nie dopuszczanych do pracy w mediach...tak, moja wina, ufność...otwartość, dzielenie się. Ale postanowiłam nie dac sobie tego zniszczyć, odebrać, nawet za cenę osobistych krzywd. 

   DZISIAJ POLSKA JEST ZAGROŻONA, PRZY GRANICY WOJNA. DWIE OGROMNE FALE MIGRACJI Z UKRAINY, ZARAZ  BIAŁORUŚ DOŁĄCZY. 

   Teraz jak w przyspieszonym filmie składają sie rozmaite dzialania, z perspektywy lat ok. 20 w środowisku mediów. Powstaje lista "dziennikarzy" od lat działających na rzecz ruskiego wroga. Konkrety. Dowody. 

    OSTREZGAJCIE PRZED TAKIMI JAK NP. 

młoda dziennikarka, o dobrym serduszku, zawsze z malutką kamerką czy aparacikiem - filmuje tylko twarze, cale rodziny, portrety , dokumenty czasem - WIEM, ZE NIE MA POJECIA O FILMACH, ale to robi - twarze, tylko twarze! ostrzegajcie, ciągle wkręca się do ufnych ludzi, cale środowiska, i tylko te twarze... utrzymuje ją sputnik.ru itp.[nie można napisać tu],

kolejny typowy przykład - znany dziennikarz elokwentny, rzutki, wygadany, od ok. 12 lat wylowiony jako talent i na jego ręce idą pieniadze na gazety, tv itp - ze źródła, któremu śp. ks abp odmowil dotacji, bo pochodzila z ruskiego banku 

kolejny: katolik, dobry ojciec mąż rodzina katolicka, ale dał się kupic ...zostal KO [= kontakt operacyjny], zbieral i zbiera info o znajomych dziennikarzach, teraz o...koordynatorach pomocy dla Ukrainy, tak, za kasę, bo lubi kasę...

UWAZAJCIE, OSTRZEGAJCIE !!! KOSCIÓŁ I MEDIA TO B.WAZNE DLA WROGA MIEJSCA, TO NIC, ZE MOZE MACIE PRZEKONANIE, ZE WASZE TEKSTY TO TYLKO NA JAKICHS TAM FEJSBUKACH CZY MARGINALNEJ PRASIE PROWINCJONALNEJ - ALE NIE TEKSTY SĄ ISTOTNE, TYLKO WY, WASI ZNAJOMI, RODZINY, ŚRODOWISKA. 

jeśli intuicja podpowiada Wam, ze "coś nie pasuje" w osobach tak niezwykle religijnych, uczynnych [ale sami nie doloża ani grosza by pomóc osobiście], to tego się trzymajcie - to sygnały Opatrznosci Bożej, ktora robi co sie da, by przestrzegać. Co wtedy ? nie odkrywać sie, ale obserwować. Ostrzegać tych, co blisko Was. 

Jest wojna. Nie skończy się za tydzień. Niestety. U nas już setki tysięcy ludzi bezradnych, chorych, slabych, przerażonych... ogarnijcie się, dziennikarze PRAWDZIWIE ODDANI POLSCE, rozum i sluchanie znaków to obowiązek. Ufać nie tym, co tacy mili, a tym, ktorych dziela znacie !!! tylko dziela się liczą, jesli idą za nimi duże pieniądze, nie ufajcie. Ale dziela same z siebie - to najlepsza wizytówka tych co pracują w mediach. 

/-/ Anna T. Pietraszek, 

przew. odddzialu r i tv w KSD