Strona główna
30 lat po premierze film uznany za katolicki
Watykański dziennik "L'Osservatore Romano" w bezprecedensowy sposób uczcił 30. rocznicę amerykańskiej premiery kultowego filmu „Blues Brothers”. Według niego dzieło Johna Landisa z Johnem Belushim i Danem Aykroydem w rolach głównych jest filmem katolickim.
Taką tezę na łamach "L'Osservatore Romano" wysunął jego redaktor naczelny Giovanni Maria Vian, zwykle zajmujący się analizą papieskich przemówień i inicjatyw. Przypomina on między innymi, że w jednej z pierwszych scen filmu widzimy fotografię "młodego i silnego" Jana Pawła II. Sami bohaterowie zaś, wychowankowie katolickiego sierocińca prowadzonego przez siostry zakonne, zabiegając o jego ocalenie, mówią o realizacji "misji od Boga".
Komentarz redaktora jest jednym z pięciu artykułów, poświęconych rocznicy premiery tego popularnego filmu. W pozostałych mowa jest o jego niepowtarzalnej muzyce, surrealistycznym nastroju, odtwórcy jednej z głównych ról Johnie Belushim oraz legendzie, jaka nie przestaje towarzyszyć samemu filmowi. Jego bohaterowie, jak stwierdza watykański dziennik, mieli w rzeczywistości dwie misje - ocalić sierociniec i przejść do historii kina. Obie się powiodły. - To film niezapomniany, a fakty mówią same za siebie: katolicki - podkreśla Vian. Rocznicę wejścia "Blues Brothers" na ekrany kin w 1980 roku dziennik uczcił publikując także zdjęcie odtwórców głównych ról: Johna Belushiego i Dana Aykroyda z podpisem: "Z misją od Boga (i kina)". To nawiązanie do znanego wszystkim fanom filmu cytatu bohaterów: "We are on a mission from God".
Oprócz Aykroyda i Belushiego, w obsadzie filmu znalazły się także muzyczne legendy: James Brown (w roli wielebnego Cleophusa Jamesa), Ray Charles i Aretha Franklin. Tytułowi bracia to Jake Blues (Belushi) i Elwood Blues (Aykroyd). Po wyjściu Jake'a z więzienia, jego brat Elwood zabiera go w podróż w miejsce, gdzie się wychowali - do starego domu dziecka, prowadzonego przez zakonnice. Okazuje się jednak, że kościół przestał dawać datki na sierociniec i niedługo dom zostanie sprzedany. Bracia postanawiają go uratować.
John Landis zrealizował film w 1980 roku na podstawie scenariusza, który napisał wspólnie z aktorem Danem Aykroydem.
fronda.pl/RW