Decyzja prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz weszła w życie. Od dziś prof. Bogdan Chazan nie jest już dyrektorem stołecznego Szpitala im. Świętej Rodziny. Zwolnienie wręczyli profesorowi urzędnicy Biura Polityki Zdrowotnej.

Do spotkania prof. Chazana z wiceprezydentem Warszawy Jackiem Wojciechowiczem miało dojść o godz. 15.00, jednak z obawy przed protestami zwolenników profesora, Ratusz przyspieszył wręczenie zwolnienia z funkcji dyrektora szpitala i uczynił to już przed południem.

Tymczasem nie ustają ataki na niezłomnego ginekologa. Jednym z licznych przykładów jest najnowszy numer tygodnika „Wprost”. Na łamach reżimowego pisma opublikowano wylewanie żali rodziców dziecka, którego nie chciał zabić odwołany detektor warszawskiej placówki. - W 22. tygodniu wiedzieliśmy, że nasz syn nie ma szansy na przeżycie. Wiedzieliśmy, że umrze, kwestia tylko, czy będziemy musieli patrzeć na jego męki. Mogliśmy mu po prostu oszczędzić cierpień [dziecku, czy sobie? - przy. red. Prawy.pl] - mówi w rozmowie z „Wprost” pan Jacek, którego żonie prof. Bogdan Chazan odmówił aborcji.

 

WIĘCEJ na portalu Prawy.pl: http://www.prawy.pl/z-kraju/6409-prof-chazan-nie-jest-juz-dyrektorem-szpitala-im-swietej-rodziny-nagonka-trwa-nadal