Warszawa, dn. 6.03.2013r.

Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy
Oddział Warszawski
ul.Foksal 3/5
00-366 Warszawa
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Prezes TVP S.A.
Juliusz Braun
ul. Woronicza 17
00-999 Warszawa

Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy oświadcza, jak poniżej:

w związku z odpowiedzią udzieloną przez Pana Marcina Oziewicza, Dyrektora Ośrodka iTVP-HD w dn. 27.02.13r., na list [z dn.25.02.13r. - ZOBACZ] skierowany do Pana Prezesa TVP s.a. przez Członka Oddziału Warszawskiego KSD i poparty „Oświadczeniem“ OW KSD, informujemy, że nie możemy się zgodzić z wyjaśnieniami ze strony TVP s.a. co do przyczyn usunięcia i zablokowania na Youtube materiałów filmowych nie stanowiących własności TVP s.a., ale będących własnością autorską i producencką naszego Kolegi, niezależnego filmowca, dziennikarza.

Wyjaśnienia TVP robią wrażenie absolutnie nieprofesjonalnych, zarówno z powodu lekceważącego potraktowania rzeczywiście naruszonych praw autora materiału i jego nadawcy, red. Grzegorza Kutermankiewicza [„Solidarni2010“], jak z powodu naciąganych „przyczyn technicznych“.

Nie ma znaczenia, dla naruszania praw, czy dokonał tego celowo jakiś osobnik czy też „urządzenie elektroniczne“ w takim właśnie celu zaprogramowane przez danego osobnika, w tym przypadku przez pracownika technicznego i jego decydentów w TVP. Naruszenie praw producenckich i autorskich zostało dokonane przez TVP i nic tego faktu nie zmienia.

Nie był to żaden przypadek, błąd człowieka czy „urządzenia“, bowiem Autor umieścił materiał filmowy podzielony na 3 kolejne części [odcinki], filmowane w tym samym miejscu i czasie, jako relację z Konferencji „Debata Smoleńska“ [miała miejsce dn.5.02.13r., na UKSW]. TVP dokonała zablokowania... tylko części I [pierwszej, tj. 1/3].

Domniemywać można, że tak się zapewne „przypadkowo złożyło“, że cz.I była akurat najatrakcyjniejsza informacyjnie, a z pewnością nieemisyjna z pkt. widzenia potrzeb ekranowych, a dosadniej politycznych, w rozumieniu TVP ! Odcinek ten zawierał nagrane na żywo wypowiedzi m.in. płk BOR, w tym b. Szefa BOR, płk. Andrzeja Pawlikowskiego, nt braku ochrony delegacji prezydenckiej do Smoleńska w dn.10.04.10 r. Pozostałych dwóch części, mniej ważkich, z nieznanego powodu TVP s.a. jednak nie zablokowała, mimo, że wszystkie materiały pochodziły z tej samej kamery, tj. miały określone, te same parametry techniczne.

TVP, tj. Dyrektor jej Ośrodka iTV-HD, w swym piśmie, adresowanym do naszego Oddziału KSD, wyjaśnia m.in.: „...mechanizm Google [...] narzędzie porównuje ścieżki dźwiękowe oraz klatki wideo z materiałami oficjalnych partnerów, w tym wypadku TVP, kiedy stwierdza podobieństwo samodzielnie zgłasza roszczenia, w praktyce zablokowanie materiału i wyświetlenie komunikatu, że ten film wideo jest niedostępny z powodu roszczenia dot. praw autorskich przez Telewizję Polską –iTVP“. TVP więc, bez chwili namysłu, przypina Autorowi zablokowanego filmu łatę złodzieja praw publicznego medium! Dyrektor poważnego Ośrodka techniki XXI w. ze spokojem stwierdza, że materialy TVP jak i niezależnego dziennikarza byly... jednakowe!. Niestety, ale to amatorskie tłumaczenie się.

W sensie autorskim i technicznym, nie zaistniała możliwość domniemanej identyczności lub choć większego podobieństwa materiałów z tych dwóch źródeł. Zwykłym zjawiskiem jest, że ważne wydarzenia rejestrowane są przez wiele konkurujących ekip! Autor z kamerą stał w oddaleniu kilkanastu metrów od ekipy TVP, filmował z innym kątem ustawienia kamery.

Podreślamy, że red. Grzegorz Kutermankiewicz posiadał stosowną akredytację i miał pełne prawo nagrywania i filmowania Konferencji, wg własnych potrzeb. Akredytowanych było tam wielu dziennikarzy i kilka ekip telewizyjnych. I tylko tv publiczna tak okazała się wrażliwa i przypisująca sobie monopol i prawo cenzurowania materiałów wytworzonych przez dziennikarza, filmowca niezależnego, że zablokowała emisję części jego filmu na Youtubie.

Obie kamery, należąca do TVP, profesjonalna i kamera amatorska, dziennikarza niezależnego, różnią się diametralnie pod względem charakterystyk i możliwości technicznych. Twierdząc, że oba materiały były tak podobne, niemal identyczne, TVP w naiwny sposób usiłuje odwrócić uwagę od faktu naruszenia praw autorskich ? Pozwalamy sobie wykazać podstawowe różnice techniczne, które w jednoznaczny sposób odrózniają film red. Grzegorza Kutermankiewicza od materiału TVP, mimo,że nagrane zostały na tej samej konferencji. Otóż:

1. na pierwszy rzut oka, tj. w przeglądarce Youtube, widać, że materiał red. G.K. był kręcony kamerą nieprofesjonalną typu Panasonic AGH-HMC41E, HD1080, dźwięk dziennikarz nagrywał z linii, ale oddzielnie na urządzenie TASCAM-DR100 i tegoż dźwięku użył w swoim filmie, co spowodowało widoczne na ekranie asynchrony, które w TVP są niedopuszczalne technicznie i dyskwalifikują emisyjnie materiał !

2. w filmie amatorsko realizowanym przez red.G.K. widać także, tzw. gołym okiem, że np. sposób nieskoordynowanej transfokacji i panoramowania – nie do powtórzenia, nie do wykonania, w kamerze profesjonalnej, co wyjaśniamy:

nawet przy zupełnym luzie nastawów na głowicy statywu i maksymalnie szybkim zoomie jest nie do podrobienia w przypadku dużej, bezwładnej kamery profesjonalnej, takiej, na jakiej kręciła swój materiał ekipa TVP, a która widnieje na załączonym zdjęciu, a w tym przypadku ekipa TVP posługiwała się dużą, profesjonalną kamerą typu Beta czy XD-CAM [na podstawie zdjęcia z sali Konferencji „Debata Smoleńska“],

3. obraz typowy dla kamer amatorskich, takimi TVP nie posługuje się,

4. w kilku miejscach widać pikselizację obrazu przy szybkiej panoramie – to typowy objaw w kamerkach amatorskich, gdzie wewnętrzna obróbka obrazu „nie nadąża“ ze względu na wolny przetwornik i/lub procesor obrazu,

5. w końcu, mało staranne kadrowanie, pewna niestaranność pracy operatorskiej typowa raczej dla entuzjastów filmowania, a nie zawodowych operatorów, ale są to cechy dopuszczalne w realizacjach filmowych reporterskich na potrzeby Youtube...

6. obraz niestabilny, reagujący w trybie automatycznym na zmianę jasności [pływa balans bieli i jasność] – jest w materiale red. G.K. taki moment, gdy ewidentnie autofocus, którego w kamerach profesjonalnych tv po prostu nie ma, więc materiał taki pochodzi ewidentnie z kamery amatorskiej.

W związku z powyższym, jak ustaliliśmy z red. Grzegorzem Kutermankiewiczem, członkiem Oddziału Warszawskiego KSD, poniósł on określone straty emisyjne, przez zablokowanie materiał jego stracił na aktualności, a był pierwszym upublicznionym „gorącym newsem“ z Konferencji, tak ważnym informacyjnie, przy czym TVP naruszyła prawa autorskie i osobowe dziennikarza, poprzez ocenzurowanie wg treści. Autor domaga się przeproszenia publicznego na antenie ogólnopolskiej TVP i wpisania tekstu przeprosin na stronę TVP – konto Youtube.

w imieniu Oddziału Warszawskiego Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy –

Agnieszka Piwar - Przewodnicząca

Zobacz też:

Odpowiedż TVP na pismo red. Grzegorza Kutermankiewicza

UWAGA cenzura! KSD wzywa TVP do przeprosin!

List Członka KSD do Prezesa TVP Juliusza Brauna